Lubię robić różańce. Jest tylko jeden mały problem. Żadne zdjęcie nie oddaje rzeczywistego wyglądu. Zdjęcia robiłam przy różnym oświetleniu, na odmiennych tłach, w plenerze, telefonem, aparatem przy każdym zgoła ustawieniu.
Lubię robić różańce. Jest tylko jeden mały problem. Żadne zdjęcie nie oddaje rzeczywistego wyglądu. Zdjęcia robiłam przy różnym oświetleniu, na odmiennych tłach, w plenerze, telefonem, aparatem przy każdym zgoła ustawieniu.
Dzisiaj szybciuteńko przedstawiam rękodzieło z przeznaczeniem dla żywych zwierząt: Pozdrawiam, Kasia.
Miałam zrobić korony Matce Bożej. Od razu wpadłam na dwa pomysły. Trzeci podsunął mi mąż. No i zrobiłam. Niestety pomimo poszukiwań nie znalazłam formy anioła, który podtrzymuje koronę. Jedną formę
Pomalowana skrzynia leżała, papier ryżowy leżał schowany w skrzyni. Przymierzałam z każdej strony i jakoś nic mi nie pasowało. Po ponad miesiącu stwierdziłam, że dłużej leżeć już nie może. Jak
Miał być kufer, ale zdjęć niestety nie zrobiłam. Zamiast skrzyni obrazki z efektem firanki. Wszystkie obrazki są też tutaj I jeszcze coś do pokoju chłopięcego A na koniec
Czy blog na własnej stronie ma być kontynuacją bloga z dodatkami w adresie? Czy może zacząć od nowa? Co napisać, żeby pierwszy post nie był taki „suchy”? Na to ostatnie